“Blog (nieco)dzienny” – czyli kobieta w piosence i felietonie
19 marca 2019
wystawa “Barwy palety”
6 maja 2019

Spotkanie z autorami wystawy ##BEAUTY2 Martą Kwolek i Mariuszem Baranem

Już po raz drugi, w holu wystawowym Domu Kultury „Sokół” gościła wystawa fotografii eksponujących piękne kobiety w barwnych, niezwykle oryginalnych stylizacjach, wśród których znalazła się choćby wicemiss Podkarpacia 2018 oraz wiele innych twarzy znanych ze świata mody. Wszystkie w wyjątkowych kreacjach autorstwa Marty Kwolek, których piękno zostało uwiecznione w kadrach przez Mariusza Barana. 10 kwietnia br. mieliśmy przyjemność gościć autorów tej niecodziennej wystawy zatytułowanej ##BEATY2. Popołudniowe spotkanie z naszymi gośćmi poprowadziły instruktorki DK: Barbara Szlachta i Patrycja Skalska.

Pani Marta z Panem Mariuszem po raz pierwszy spotkali się w studio, podczas sesji zdjęciowej do kolejnego finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Pan Mariusz wspominał, że był pod wrażeniem pani Marty, tego co robiła, jej precyzji i doskonałego wyczucia. Pomysł na wystawę zrodził się spontanicznie. Chciał pokazać makijaż, sfotografować go na jakimś dobrym poziomie. Dla fotografa, jak podkreśla, było to duże wyzwanie, ponieważ na sesji pojawiały się modelki po raz pierwszy i trzeba było nawiązać z nimi dobry kontakt, by pozy i miny dziewczyn były odpowiednie. Artyści znają się od czterech lat, a od trzech stale współpracują. Cenią się nawzajem, jak podkreśla pani Marta ceniąca punktualność, Mariusz zawsze taki jest, że zjawia się w studio jeszcze przede mną, ma fajny kontakt z młodzieżą, a dzięki jego poczuciu humoru potrafi rozładować stres w fotografowanych dziewczynach. Pan Mariusz uważa, że gdyby nie Marta nie było by wystawy. Jest świetnym wizażystą, jest precyzyjna, bardzo dba o każdy szczegół w swoich stylizacjach. Zawsze wspólnie wybierają zdjęcia, a nawet jeśli się w czymś nie zgadzają to i tak bez problemu dochodzą do konsensusu. Jak wspomina pani Marta przygotowania do pierwszej części wystawy trwały 12 miesięcy. Wcześniej zbierała materiały bo „chodził” jej po głowie jakiś pomysł. Do drugiej przygotowania trwały dłużej. Po pierwszej wystawie zgłosiła się do niej miss Podkarpacia wyrażając chęć współpracy i to właśnie było takim impulsem do stworzenia drugiej części ## BEAUTY.

od lewej: G.Pieczek, E.Kozak, P.Skalska, M.Baran, M. Kwolek, B.Szlachta

Podczas wywiadu nasi bohaterowie opowiadali nie tylko o wystawie ale także o początkach swojej drogi artystycznej oraz planach i marzeniach na przyszłość. Pan Mariusz miał 7 lat kiedy to scyzoryk zamienił na aparat fotograficzny produkcji radzieckiej. Udał się z nim na ślub do swojej rodziny i robił zdjęcia – niestety żadne ze zdjęć nie wyszło. Pierwsza udana fotografia przedstawiała pejzaż. Największą przyjemność sprawiają mu jednak te sesje fotograficzne, na których jest człowiek. Pan Mariusz ciągle uczy się fotografować, ciągle ćwiczy swój warsztat, tworzy swój własny styl. Od 2009 roku osiadł na dobre w studio bo tam, jak twierdzi, może kreować wszystko, tworzyć obrazy, które wymyśli sobie w głowie. Może operować światłem, wybrać dogodny moment na wykonanie zdjęcia. W wywiadzie pan Mariusz wspominał pierwszą wystawę autorską, która odbyła się w 2015 roku. Pomysłem na nią stała się znajoma, która kończyła 40 lat. Wystawa zatytułowana 40 plus ukazywała 40 kobiet ich pasji, pomysłów na siebie, każda w swojej własnej stylizacji. Ekspozycja okazała się dużym sukcesem. Pan Mariusz twierdzi, iż swój dotychczasowy sukces zawdzięcza najważniejszej dla niego– swojej rodzinie.

Pani Marta swoje życie diametralnie zmieniła po 40. Jak wspomina bała się zmian, jak każdy, ale z drugiej strony trzeba mieć odwagę i pasję żeby zacząć. Twierdzi, że wszystko co dajemy światu – świat oddaje Twierdzi, że wielu utalentowanych, wspaniałych artystów jest we Francji, USA ale również w Rosji i na Ukrainie. Najbliższa rodzina bardzo wspiera artystkę w tym co robi, na jednym ze zdjęć w stylizacji pani Marty możemy nawet podziwiać jej córkę. Kiedy Pani Marta oddała się swojej pasji jej życia zmieniło się o 180 stopni i stało się po prostu piękne. I chociaż to ta sama Marta to jej wnętrze ewaluowało. Kiedy sięga pamięcią do początków swojej pracy wizażystki wspomina, iż tym co w makijażu ją zachwyciło był kolor oraz pigmenty. Ten zachwyt przerodził się w podziw nad kobietą, jej pięknem i tak zajęła się podkreśleniem i wydobyciem jej urody. Obecnie uwielbia subtelne makijaże, których praktycznie nie widać. Jak twierdzi, w swoim studio maluje panie subtelniej ponieważ tworząc wystawy wyżywa się artystycznie .

Podczas spotkania nie mogło zabraknąć muzyki. Mogliśmy usłyszeć piękny wokal Patrycji Skalskiej i Gabrieli Pieczek, wystąpiła w roli wokalistki i modelki. Wspólnie z koleżanką Emilią Kozak zaprezentowały stylizacje przygotowane przez panią Martę.   

Już dziś zapraszamy na kolejną wystawę w holu „Sokoła”. Tym razem podziwiać będzie można prace członków Związku Plastyków Artystów Rzeczypospolitej Polskiej.  

                                                                                        Anna Krok – instruktor DK

 

Partnerzy

Skip to content